LuMaRo Futsal Club

Maniek · Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów

Panie Rigr tu nie chodzi o faule,ponieważ piłka nożna jest grą kontaktową i jest to nieuniknione,doskonale zdajemy sobie sprawę,że to się zdarza i nawet bardzo ostre wejścia mają miejsce.Tylko nie rozumiem jednego!Mamy oczy i wasze 2 lub 3 faule nie były w ferworze walki tylko z czystej złośliwości i to nie my wyskakiwaliśmy z gołymi pięściami na was!Raz kolega zareagował gwałtownie ale to było spowodowane tym,że wasz zawodnik po faulu,który nie był jakiś brutalny kopnoł go specjalnie w nogi!Nikt z nas się nie chciał się bić,jedynie swoją wyższość chcieliśmy udowodnić na boisku!I nie mówię tego,żeby kogoś obrazić,bo nie jest to istotą mojej intencji,tylko stwierdzam fakty.
P.S Jeżeli myli się futsal z meczem bokserskim i niepotrafi się panować nad swoimi emocjami pokazując przy okazji własną kulturę osobistą oraz nie rozróżniać zabawy od walki na śmierć i życie to wogule nie powinno się brać za granie(i to nie chodzi tylko o piłkę nożną ale o siatkówkę i wiele innych dyscyplin)

CashOOb

Jak chcesz sport kontaktowy to propnuje walki typu mma jest cos takiego w Polsce i tam mozesz pokazac jaki jestes tough guy, osobiscie nie sadze zebys sie zdecdyowal bo to mogloby sie skonczyc tragicznie. Ja pozniej rozmawialem z ludzmi co stali na balkonie z innych druzyn V ligii i nietylko, dziwnie wszyscy popierali nasz punkt widzienia, co wiecej mowili nawet ze na naszym miejscu po 1 polowie by zeszli z boiska i nie dokonczyli meczu bo to z uczciwa rywalizacja nie mialo nic wspolnego. Kozaczenie do mniejszych i slabszych pokazuje caly wasz profejonalizm i bardzo powaznie rzutuje na cala agencje, jezeli w pracy zachwujecie sie tak jak poza nia to dziwie sie waszym kontrahentom bo ja bym z wami w zyciu zadnego kontraktu nie podpisal,

rigr · Dołączył: 09 Gru 2006 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Jeśli chodzi o MMA to niektórzy z moich kolegów juz to maja za sobą, ze zmiennym szcześciem, więc się nie rozpędzaj co do tego co mogą a czego nie. Co do tego co ludzie na balkonie widzieli, to kolega karib na forum V ligii napisał , że widzieliście tylko wkurzononych dwumetrowców, ale tego dlaczego byli wkurzeni to już nie, trzeba było chłopaków nie faulować to całego zajścia nie było i nie piernicz człowieku że graliście fair play bo ilość wykonywanych karnych na naszą rzecz świadczy o tym że częściej faulowaliście, nie wspominając o waszych faulach z I połowy meczu których sędziowie w ogóle nie odgwizdali, sądząc zapewnie jak wasi kolesie z balkonu że w starciu krasnala z dwumetrowcem, krasnal zawsze jest poszkodowany. A gośc , ten najwyższy który ponoć był najbardziej agresywny z naszej drużyny to z tego co pamiętam , z wyjątkiem podniesienia głosu na sędziego i kolesia który go nieustannie faulował, to nikogo nie uderzył i nie odepchnął, a czerwone kartki dostał ktoś inny. Nadto podobnie jak w waszej drużynie tak i w naszej (tak przypuszczam) pracownikami AO WOJDYŁO jest 2 (słownie: dwóch ludzi) 2 pracuje w konkurencyjnej agencji ochrony, a pozostali to ich znajomi i znajomi znajomych. AO Wojdylo jest przede wszystkim sponsorem drużyny. O uczciwości nie wspominaj, bo nie jesteś uczciwie w stanie spojrzeć na swoje zachowanie i zachowanie swoich kolegów, choć to rozumiem , prezentujesz tutaj dobrze mi znane podejście " co złego to nie my". Prawda jest taka że gdyby nie ta przepychanka w II połowie meczu , która z czym się zgadzam , zaciażyła poważnie na naszym wizerunku (nie mam zamiaru bronić kolegów, bo ich za bardzo poniosło i zasłużenie dostali czerwone kartki), to w przekroju całego meczu graliście bardziej brutalnie i więcej faulowaliście. Taka gra z waszej strony wynikała chyba z tego że za bardzo nie potrafiliście sobie poradzić od strony sportowej z nami, więc zaczeliście nas faulować. To chyba bardzo bolało jak drużyna uważana za najsłabszą w lidze prowadzi z wami przez niemal cała I połowę 1 do 0 i ma znacznie więcej niz wy sytuacji podbramkowych. Uczciwej analizy gry z waszej strony nie oczekuje i dalszych postów na temat tego meczu już nie zamierzam pisać. Napisałem tylko po to żeby sobie ulżyć, po tym jakie pierdoły tu przeczytałem.

narka

CashOOb

W calym meczu popelnilem 1 faul, slownie JEDEN na waszym zawodniku (nie pamietam ani numeru ani nazwiska , w kazdym badz razie na niskim blondynie). Nie dopuscilem sie tez zadnych prowokacji natomiast prowokowano mnie, w sposob o ktorym napisalem powyzej. W pierwszej polowie mieliscie odgwizdane 4 faule i powinno byc minimum 2 wiecej, osobiscie odczulem nogi waszych obroncow na swoich goleniach na polu karnym ! kilka sekund przed koncem 1 polowy. Wiec nie glos herezji bo jestes kompletnie nie wiarygodny. Bajki o MMA i ochronie meczow Cracovia-Wisla sobie podaruj, na takie rzeczy jestescie za cienkie bolki. Jesli sie myle podaj jakies dowody napewno w internecie albo w innych mediach cos powinno sie znalezc. Nic nas nie bolalo, przegrywalismy 1 polowe to sie zgadza ale pozniej zaczelismy wygrywac i tak by zostalo do konca gdyby nie cyrk jaki odstawiliscie pokusiliscie o argumenty silowe bo brakowalo wam argumentow pilkarskich sprawa jest oczywista. Karne tez nie najlepiej strzelacie bo 2/4 w tym jeden krotki. Sedzia dal wam prezent (i to nie jeden) z ktorego nie potrafiliscie skorzystac, rozumie wasze rozgoryczenie ale jest on calkowicie pozbawione racjonalnych przeslanek.
Kariba do tego ze nie ma racji przekonalo chyba kilku innych uzytkownikow forum ktorzy nie sa czlonkami naszej druzyny bo zdecydowanie braklo mu pozniej argumentow.

malina

heh z konkurencyjnych agencji? hmm może sa z Hektora który tez pokazał na co ich stac podczas obstawiania niektórych meczy na zużlu w tarnowie
heeheh widac wszyscy tacy sami jestescie .... niedouczeni w swoim fachu

CashOOb

zamykamy temat bo to sie robi bez sensu - powodzenia w nadchodzacych meczach, pewnie sie kiedys jeszcze spotkamy na boisku i obie druzyny udowodnia ze wszelkie oskarzenia byly bezpodstawne pozdro 600

Goal-keeper · Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

może ktoś znowu powróci do tematu ?? w końcu odbył się kolejny mecz naszych drużyn Smile

i jak wrażenia ?? Wink

może napiszecie coś ?? Wink

CashOOb

obie druzyny mialy szanse i mogly przewazyc szale zwyciestwa na swoja korzysc skonczylo sie remisem jak zwykle Wink

Goal-keeper · Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

hehe no cóż ... chyba będziemy musieli zrobić jakiś sparing Wink

a po nim jakieś piwko wypić, żeby ostatecznie zakopać topór wojenny Wink

... a co do pucharu to obie drużyny miały szanse na awans Neutral

CashOOb

wydaje mi sie ze topor zostal zakopany, bylo oficjlalne czesc - czesc Smile

po meczu siedzielismy razem i gadalismy atmosfera przyjazna ,na meczu chamskiej gry nie bylo wiec ... nie ma powodow zeby roscic wzajemne pretensje i zazalenia Smile

Goal-keeper · Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

no i widzisz ?? "ochroniarze" też potrafią być kulturalni Smile